To właśnie w tym miejscu w czerwcu 2010 roku rozpoczęła się nasza reporterska przygoda w powstającym wówczas magazynie FOOD & FRIENDS. Stworzony rok wcześniej przez Grażynę Kulczyk hotel Blow Up Hall 50/50 budził w Poznaniu emocje ze względu na swoją odważną, nieoczywistą koncepcję, która z czasem stała się integralną częścią ikony miejskiego krajobrazu, jakim był należący również do tej znanej bizneswoman Stary Browar. Od rewitalizacji kompleksu Starego Browaru mijało wówczas siedem lat, obiekt wyróżniał się w mieście urodą i rozmachem, a dla poznaniaków stał się nie tylko miejscem zakupów, ale przede wszystkim naturalnym miejscem spotkań. Kolejna dekada w Blow Up Hall to czas, w którym gościł on wiele sław, które odwiedzały Poznań, i tak działo się aż do 2020 roku, kiedy w czasie pandemii obiekt został zamknięty. Teraz, po pięciu latach, obiekt wraca w nowej odsłonie. Za sprawą nowych właścicieli, Patrycji Pachury Kujawskiej i Macieja Kujawskiego, Blow Up Hall znów tętni życiem. Wybór tego miejsca na świętowanie piętnastolecia magazynu FOOD & FRIENDS był więc nie tylko symboliczny, ale po prostu oczywisty.
W ostatnią czerwcową sobotę, w wyjątkowych wnętrzach nowo otwartego Hotelu Blow Up Hall oraz Starego Browaru, świętowaliśmy piętnaście lat naszej pracy, wspólnych kulinarnych podróży i spotkań. Gospodarzem wydarzenia był Artur Szwacki, twórca restauracji arte, a kulinarne doświadczenie wzbogacili niezwykli goście specjalni: Benjamin Chmura z dwugwiazdkowego Tantris w Monachium, Nikodemus Berger z berlińskiego Bonvivant Cocktail Bistro nagrodzonego czerwoną i zieloną gwiazdką Michelin, Andrea Camastra z gwiazdkowej warszawskiej Nuta, oraz Artur Skotarczyk z nagrodzonej gwiazdką poznańskiej Muga.
Kulinarna podróż rozpoczęła się od kompozycji rzodkiewka, ogórek szprewaldzki, kombu i chleb żytni autorstwa Nikodemusa Bergera z Bonvivant Cocktail Bistro. Drugą część wieczoru otworzył Andrea Camastra z warszawskiej Nuty, który zaserwował gościom reinterpretację pierogów ruskich na najwyższym poziomie. Kolejne danie należało do Benjamina Chmury, który zachwycił gości konfitowanym pstrągiem łososiowym w brioszce, podanym z aksamitnym sosem i kawiorem Oscietra od Antonius Caviar. Kolejny akt wieczoru otworzył Artur Szwacki, serwując kluski leniwe Bonne Femme z pianą z orzecha laskowego i zimową truflą, danie pełne nostalgii, domowego ciepła i elegancji jednocześnie. Artur Skotarczyk z Mugi zaprezentował solę z redukcją z marchewki z brązowym masłem i marynowanymi kwiatami dzikiego bzu. Na deser powrócił Artur Szwacki, gospodarz wieczoru. Lody z gorzkiej czekolady w towarzystwie precelka z białej zamknęły ten letni wieczór chłodnym akcentem.
Wyjątkowym momentem wydarzenia było wspomnienie Gabriela Chmury, wybitnego muzyka i ojca gościa specjalnego z Monachium, szefa kuchni Benjamina Chmury. Artysta przez lata związany z międzynarodowymi instytucjami muzycznymi, pozostawał równocześnie blisko polskiej sceny, pełniąc między innymi w latach 2013–2020 funkcję dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego w Poznaniu. Jego pamięć została uhonorowana przez prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.
Partnerzy wydarzenia: Perlage, BNP Paribas Wealth Management, Dealer Audi Porsche Poznań Franowo, Porsche Centrum Poznań, Thermomix, ASKO, Polska Organizacja Turystyczna, Havelland, Penfolds, Gin Mare
Hospitality Partner: arte, Hotel Blow Up Hall
















































TEKST: IGOR GRZESZCZUK
ZDJĘCIA: MAŁGORZATA OPALA
FILM: PAWEŁ JOŃCZYK
Obszernej relacji z wydarzenia szukajcie w 68. edycji FOOD & FRIENDS.