Fińska stolica szybko nadrabia kulinarny dystans do innych stołecznych miast swoich modnych nordyckich sąsiadów. Czołowi dziś szefowie kuchni jeszcze niecałą dekadę temu nie widzieli tu dla siebie miejsca. Teraźniejszość jednak wygląda według nich bardzo obiecująco. Dlatego wrócili z dalekich wojaży i tworzą odnoszące coraz większe sukcesy miejsca przyciągające do Helsinek foodies często także i spoza Europy.
Zajrzyjcie do 40. numeru magazynu FOOD & FRIENDS i przenieście się z nami do stolicy Finlandii, która choć się kojarzy z niskimi temperaturami, staje się jednym z najgorętszych punktów na kulinarnej mapie świata.
TEKST: IGOR GRZESZCZUK
ZDJĘCIE: MAŁGORZATA OPALA
Reportaże z Helsinek możecie znaleźć w 40. numerze magazynu FOOD & FRIENDS