Podsumowując rok, wspominamy wyjątkowe wydarzenie, którego byliśmy uczestnikami. 15 września odbyła się uroczysta gala wieńcząca trzydniowe święto kulinarne obejmujące spotkania spod znaku Food Meets Science, Area Talks oraz rozdanie nagród The Best Chef Awards 2021. Sponsorem tytularnym wydarzenia była marka Cisowianka Perlage. Po wirtualnej edycji w 2020 roku, tegoroczne hasło przewodnie wydarzenia brzmiało: „Back to LIVE. Back to REALITY”. Największe osobowości kulinarne ze wszystkich stron świata zebrały się, aby stać się świadkami ogłoszenia prestiżowego rankingu setki najlepszych szefów kuchni na świecie.
W tym roku na liście znaleźli się szefowie kuchni z dwudziestu dziewięciu krajów, w tym aż piętnastu szefów z Hiszpanii, i to właśnie słynny hiszpański kucharz Dabiz Muñoz, twórca madryckiej restauracji DiverXO, uplasował się na pierwszym miejscu na rankingu. Drugie miejsce zajął triumfator sprzed dwóch lat Szwed Björn Frantzén. Na trzeciej pozycji znalazł się natomiast Andoni Luis Aduriz, twórca Mugaritz. W prestiżowym rankingu The Best Chef Top 100 roku 2021 znalazł się także nasz rodak – zeszłoroczny zdobywca gwiazdki Michelin – Przemysław Klima.
Jak co roku przyznane zostały także nagrody specjalne. Tytuł The Best Chef FoodArt powered by Antonius Caviar za artyzm otrzymała Vicky Lau (Hongkong). W kategorii The Best Chef Pastry powered by Valrhona za swoje desery nagrodzona została słowenka Maša Salopek. Henrique Sá Pessoa (Portugalia) otrzymał statuetkę w kategorii nowego kandydata, czyli New Entry powered by Le Nouveau Chef, a osobą, która otrzymała najwięcej głosów od kucharzy – Voted by Chefs powered by Difference Coffee – został zdobywca drugiego miejsca w rankingu Björn Frantzén. Nagroda The Best Chef Followers powered by Culinary Custom trafiła do ulubienicy internautów Manoelli „Manu” Buffary (Brazylia). Tytuł The Best Chef Science Award powered by LSG Group otrzymał Joan Roca (Hiszpania). Wyróżnienie The Best Chef Legend Award powered by Chopin odebrał włoski szef Alfonso Iaccarino. Tytuł Rising Star w tym roku powędrował do Afryki do Fatmaty Binty. Nasze przeczucie sprawiło, że właśnie ją już wcześniej zaprosiliśmy na łamy jesiennej edycji FOOD & FRIENDS i bardzo się cieszyliśmy, że mogliśmy jej osobiście pogratulować i świętować wraz z nią podczas gali w Amsterdamie.
Zwycięzca Dabiz Muñoz nagrodę odebrał z rąk Doroty Weka, dyrektor kreatywnej marki Perlage i współwłaścicielki Nałęczów Zdrój. – Strategiczne partnerstwo marki Perlage z The Best Chef stanowi jeden z filarów międzynarodowego rozwoju obydwu marek. Mamy podobne wartości i cele, pragniemy zbudować globalną społeczność miłośników fine diningu. Dlatego trzeci rok z rzędu jesteśmy partnerem tego wyjątkowego wydarzenia – powiedziała nam Dorota Weka. – Tegoroczna edycja konkursu zgromadziła najlepszych szefów kuchni z całego świata. Dabiz Muñoz – kulinarny kreator i wizjoner – zachwycił większość głosujących, zdobywając tytuł najlepszego szefa. Jest mi niezmiernie miło, że osobiście mogłam pogratulować Dabizowi i wręczyć to wyjątkowe wyróżnienie. Jestem pewna, że w kolejnych latach zarówno on, jak i pozostali szefowie zachwycą nas swoją kreatywnością i twórczością.
– Bycie numerem jeden w konkursie The Best Chef Awards to wielka radość. Niesamowita duma i odpowiedzialność. Najlepszy z najlepszych! Dla mnie The Best Chef Awards to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w dzisiejszym świecie, a nagroda taka jak ta jest spełnieniem marzeń. To docenienie wielu lat kreatywności, poświęcenia, pasji i ciężkiej pracy. Ostatnie lata w świecie DiverXO były bardzo intensywne i brutalne, ale mój zespół i ja mamy jasność, że to dopiero początek, a najlepsze jest jeszcze przed nami. Nie ma żadnych ograniczeń w zasięgu wzroku – mówił zwycięzca Dabiz Muñoz, dodając: – Pandemia zmieniła cały świat, także gastronomię. Przyszła nowa era gościnności w konsekwencji coraz silniejszego dążenia do zrównoważonej kuchni, ale i do zrównoważonej pracy.
Jak przyznaje Dabiz ostatni czas pełen był pracy, ale i kreatywności. Poszukiwanie nowych, niestandardowych rozwiązań sprawiło, że jego marka jest obecnie dużo stabilniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. – Przed wybuchem pandemii mieliśmy trzy lokale: StreetXO Madrid, StreetXO London i DiverXO. Niestety właściciel lokalu, w którym znajdowała się londyńska restauracja, nie zgodził się na obniżenie czynszu. Przetrwaliśmy cztery miesiące lockdownu i musieliśmy podjąć decyzję o jej zamknięciu. DiverXO i StreetXO Madrid były zamknięte czasowo. Jednak i tu, nie zarabiając, wciąż ponosiliśmy koszty. Zaczęliśmy się zastanawiać, jak przetrwać i jednocześnie rozwinąć się tak, aby zaprocentowało to po lockdownie. Okazało się, że tam, gdzie zamykają się drzwi, otwiera się okno. Trzeba mieć jedynie odwagę, aby przez nie przejść. Dla nas takim oknem było GoXO, czyli dania na wynos, ale nie tylko. Mamy także swoje własne food trucki.
– Za dwa tygodnie otwieramy restaurację w Barcelonie [GoXO Barcelona w hotelu NH Collection Constanza zostało otwarte w październiku – przyp. red.]. Będzie to lokal fine dining, ale bardzo nietypowy, bo bez obsługi. Goście będą podchodzić do lady, zamawiać dania i odbierać je sami. To prawdziwa rewolucja. Przed pandemią w ogóle nie rozważałem dostaw jedzenia czy własnych food trucków, a teraz wszystkie te nietypowe działania dają mi wiele radości. W 2023 planujemy otwarcie StreetXO w Dubaju. A już wkrótce otwieramy w Madrycie nową, zupełnie inną niż dotąd restaurację – opowiadał zwycięzca The Best Chef Awards.
Nowe otwarcie to jednak nie koniec. Szykują się także spore zmiany w DiverXO… – Planujemy zmienić lokalizację DiverXO i nadać konceptowi całkowicie nowy kształt. I choć DiverXO zyskało ogromną popularność takie, jakie jest, chcę zmienić niemal wszystko. To oczywiście ryzykowne, ale prace już trwają. Powstaje projekt architektoniczny i wizja wnętrza. Lokal będzie ogromny. Obecnie DiverXO może przyjąć trzydziestu sześciu gości, serwujemy lunch oraz kolację i pracujemy cztery dni w tygodniu. Restauracja jest zamknięta w niedzielę, poniedziałek i wtorek. Nowa restauracja będzie trzy razy większa, ale znajdą się w niej zaledwie cztery dodatkowe nakrycia dla gości, ponieważ moim celem jest stworzenie lokalu przyjaznego i dla klientów, i dla pracowników – mówił Dabiz.
Twórcy The Best Chef Awards – Joanna Ślusarczyk i Cristian Gadau – również nie zaprzestają działań. Już niemal następnego dnia ruszyły przygotowania do kolejnej edycji konkursu oraz towarzyszącej mu konferencji. Do roli gospodarza w 2022 roku kandyduje kilka dużych europejskich miast, na tym ważnym wydarzeniu z pewnością nie zabraknie największych znakomitości świata kulinariów, a także Cisowianki Perlage.
TEKST: IGOR GRZESZCZUK, MAGDALENA KACZYŃSKA
ZDJĘCIA: MAŁGORZATA OPALA
Przeczytaj więcej w 53. numerze FOOD & FRIENDS
